Chronic Transfusion

Za sprawą niniejszej publikacji COMICIDE został przywrócony do życia po niemal trzech dekadach milczenia. Ten powołany, na początku lat osiemdziesiątych, przez Stephena Ah Burroughsa (TUNNELS OF AH, FRAG) i Erica Jurenovskisa zespół wkrótce, po rozszerzeniu składu, przekształcił się w HEAD OF DAVID, jedną z bardziej wpływowych grup muzycznych, łączących punkową energię z industrialnym zgrzytem. Dzisiaj często uważa się ich za protoplastę GODFLESH, bo to właśnie gra J.K. Broadricka w ich składzie, dala mu impuls do działalności pod tą nazwą. W swoim krótkim żywocie COMICIDE zdążyli zagrać kilka koncertów m.in. u boku CON-DOM. Dwa z nich zarejestrowano i po latach opublikowano na kasecie zatytułowanej „Moral Improvement (Live 1984CE)”. Jednak dopiero „Chronic Transfusion” to de facto pełnoprawny debiutancki album projektu. Znalazło się na nim sześć numerów o industrialnym szlifie, opartych na elektroakustycznych strukturach, zbudowanych z elektronicznych preparacji, utkanych nagraniami terenowymi, niekiedy przeplatanych frazami o plądrofonicznym charakterze. Domykające się w blisko 52 minutach wydawnictwo pod wieloma względami hołduje tradycyjnej szkole gatunku, niekiedy przypominając publikacje industrialnych projektów z początku lat 80. wybrzmiewając przy tym z nieco lo-fiowym vibem, rozbijającym się pogłosem, szumem i zgrzytem, by w pełni osiągnąć zamierzony cel podczas procesu rejestracji. Album dostępny na CD i w wersji cyfrowej.
Znalazło się na nim sześć numerów o industrialnym szlifie, zbudowanych z elektronicznych preparacji, sonorycznych manipulacji, wyłonionych na drodze eksperymentu. Dzięki temu otrzymaliśmy album o dużym ładunku emocjonalnym, o dużej amplitudzie natężenia, od nieco jaśniejszych fragmentów, wybrzmiewających w ambientowych melodiach, poprzez narastające i pulsujące, niczym elektryczne impulsy drony, po intensywne, masywne fragmenty, stanowiące kontrapunkt i nadające właściwy rytm i narrację, wyznaczając jednocześnie ramy, w jakich zamyka się publikacja jako przemyślany, spójny i pełny album projektu, Ten trwający blisko 52 minuty krążek, zdaje wpisywać w konwencję, w jakiej realizowano wiele produkcji industrialnych klasyków, działających na Wyspach w latach osiemdziesiątych i dziewięćdziesiątych XX w. wybrzmiewając przy tym z nieco lo-fiowym vibem, rozbijającym się pogłosem, szumem i zgrzytem, by w pełni osiągnąć zamierzony cel podczas procesu rejestracji. Album dostępny na CD i w wersji cyfrowej.