Numer katalogowy

ZOHAR IYHHH 002

Data premiery

16/06/2010

Formaty

CD

SYNAPSIS

Materia

Numer katalogowy

ZOHAR IYHHH 002

Data premiery

16062010

Formaty

CD

Druga cześć serii.
Tym razem przedstawiamy Wam projekt, który powstał w 2009 roku z inicjatywy Dawida Chrapli znanego z projektu Nojsens i Andrzeja Turziaka tworzącego projekty Multipoint Injector, Wulgata i Penemue. Z połączenia tych dwóch muzycznych „profili” powstała grupa osadzona mocno w stylistyce industrialnej z domieszką akcentów dark ambient i noise.
Wydanie limitowane do 444 szt.

Tracklista

01. PARSZYWIEJĘ
02. MATERIA
03. OPÓR MATERII
04. OFFICINA FERARRIA
05. STRUKTURY
06. GHOST IN THE MACHINE
07. KOROZJA

Recenzje

Metal Centre:
Cyklicznie, już od kilku lat, dostaję od Zoharum pakiecik z płytami. Zoharum jest bardzo swoistą firmą, która nie tylko wydaje krążki z dźwiękami ale ogólnie zajmuje się czymś co można określić jako „new experimental art”. W każdym razie dźwięki (gdyż często trudno nazwać to muzyką) sygnowane logiem Zoharum bez wątpienia należą do sztuki eksperymentalnej, czy jak kto woli – do muzyki eksperymentalnej…
SYNAPSIS jest dwuosobowym projektem. Album „Materia” jest drugą częścią serii ZOHAR IYHH i został wydany w tzw. Ecopacku, czyli jak mam rozumieć – przyjazny dla środowiska, aczkolwiek sama muzyka raczej nie ma nic wspólnego ze środowiskiem (naturalnym) – chyba, że za wiele lat, ludzkim środowiskiem naturalnym będą stare, opuszczone fabryki, pełne skorodowanego sprzętu i rozpadających się pomieszczeń. A poza fabrykami Ziemię, będzie pokrywać betonowa dżungla, a w zasadzie jej zgliszcza… a aura panująca ponad tym betonowo-metalowym rumowiskiem będzie mroczna, zimna i prawie całkowicie pozbawiona organicznego życia…
Właśnie taka jest muzyka z „Materii”… mroczna, beznamiętna, sztuczna, pozbawiona ludzkiego ciepła. Jedyne ciepło jakie płynie z tej muzyki to ciepło wytwarzane przez maszyny i urządzenia… ciepło, które przeraża… ciepło, które topi wszystko dookoła… Trudno nazwać ten materiał muzyką, gdyż dźwięki wydobywające się z krążka są różnymi samplami i loopami industrialnych odgłosów oraz syntezatorów. Jednak przez chwilę ukazują się ludzkie manifestacje – tajemnicze monologi czy nawoływania – ale w zasadzie toną one w radioaktywnym industrialnym morzu dźwięków – pełnych transowych pulsacji, trzasków i warkotów. Wbrew pozorom, tutaj ciągle coś się dzieje. W sensie industrialnym, oczywiście… Choć już dawno ludzki czynnik przestał działać, to maszyny nadal pracują… pracują własnym życiem, niczym perpetuum mobile…
„Materia” to noise’owa symfonia odegrana w industrialny sposób.

Altergothic:
Industrial. Ale czysty – czyli szumy i fenomeny dźwiękowe. Dobre tło jakbym chciał zabawić się z grupą ludzi w opuszczonym miejscu w zabawki logiczne typu Piła

Dark Entries:
Het is niet altijd simpel voor een recensent als de enige beschikbare informatie die bestaat over een groep in het Pools te vinden is, dus zullen we het maar met de verbeelding moeten doen.Zoharum Records is dus (jawel) een Pools label dat aan een razendsnel tempo diverse releases op de markt brengt van allerlei pluimage (zolang het maar experimenteel blijft natuurlijk) en “Materia” is de nieuwste cd geworden van Synapsis.Na enig zoekwerk ben ik er achter gekomen dat dit eigenlijk een muzikaal project is dat voortgesproten is uit de samenwerking tussen Dawid Chrapla (Nojsens) en Andrzej Turziak (Multipoint Injector).Het hoesje toont een middeleeuws ventje die blijkbaar ijzer aan het smeden is en u kan het misschien moeilijk geloven maar dit prentje beschrijft duidelijk de muziek, althans wat het hard labeur betreft want doorheen de industriële noisescapes lijkt het net of je een fabriek binnentreedt waar de machinale geluiden overheersen en alle respect voor de mens verdwenen is (ze noemen het industriële muziek voor iets!).Alle geluiden zijn loodzwaar, mysterieus, bijna angstaanjagend en ook al ben ik blij als ik dagelijks de fabriekspoorten buitenloop blijft dit toch een geluid die intrigerend is.Deze cd werd uitgebracht in de “IYHHH”-reeks en is geperst op 444 kopien. Is het goed? Man toch, het is fantastisch… (8/10)
Nuevamente desde Polonia (país que vemos como poco a poco va creciendo y enriqueciéndose con nuevos y prometedores artistas dentro de la escena más underground) nos llega un nuevo proyecto, apodado Synapsis, que está formado nada más y nada menos que por dos viejos conocidos, David Chrapla de Nojens y Antibiotix y Andrzej Turziak de :Wulgata y Multipoint Inyector. Synapsis – „Materia”

Mentenebre:
Ya con esta premisa imagina lo que puedes encontrarte en el contenido de este cd, llamado „Materia”, y los estilos tan variopintos por los que viajaremos en sus cortos, pero intensossiete tracks; desde una clara base post-industrial, pasando por supuesto por dark-ambient y ciertos elementos noise hasta incluso algo, o mucho, de experimental.
La música de Synapsis no entra en complicaciones y vueltas raras. Va directa al grano desde un primer momento. Aunque en ocasiones, o por no decir constantemente, lo que se respira es una sensación de tranquilidad y calma, no hay que llevarse a engaños pues los sonidos y en conjunto, el ambiente que recrean,son inquietantes y bastante oscuros. Se palpa la mano industrial de una manera brutal. Tanto es así, que esta palabra en „Materia” toma un nuevo significado, pues lo que escuchamos, sobre todo en tracks como 'Materia ’ o 'Opór Materii’, nos mete de lleno en oscuros sótanos de antiguas fábricas abandonadas, donde aún se pueden escuchar los repiqueteos de las máquinas, los golpes de los instrumentos de trabajo y un sinfín de detalles más, sumidos en la bruma del ambient. Un sonido realmente fantasmagórico.
Luego hay tracks como 'Struktury’ y 'Korozja’ que me suenan todo lo contrario, como mucho más analógicos, con envolventes texturas mucho más futuristas. Aunque podemos escuchar resquicios de noise en casi todos los temas, probablemente donde estén más presentes sea en 'Ghost in the Machine’, aunque también hay que avisar que esta presencia tampoco servirá para satisfacer a los más necesitados de este género. Sin embargo, y relacionado con lo que comenté antes de los ambientes fantasmales, en este track y además relacionado con el titulo, volvemos a escuchar sonidos como provenientes de otro mundo. Incluso muy en segundo plano, muy alejadas, se escuchan voces casi psicofónicas muy interesantes y que pueden poner los pelos de punta.
Lo mejor del disco es que realmente los ambientes recreados están bastante bien compuestos y fácilmente nos trasladan a los sitios más oscuros de nuestra mente. Lo peor es que los tracks terminan sonando todos un poco igual, y a medida que avanza el disco vas perdiendo un poco de interés.
Creo que el disco y su contenido cumplen su cometido, recrean atmósferas de una manera fabulosa, pero deberían haber jugado un poco más al despiste entre track y track, e incluso probar con otro elementos compositivos. En algunas ocasiones se pedía a gritos un simple golpe de bombo, timpani o similar. Pero aun así, un disco curioso y recomendado para escuchar.

Felthat:
Andrzej and Dawid come from south part of Poland and divide the hardships of life with the hobby of doing experimental music. I would say this is a perfect situation for making something free range without any compulsory urges of doing comissional art works and maintaining the picture of themselves as the accomplished artists. The point is that they can call themselves „accomplished artists” as Synapsis showcases an extraordinary example of craft in acclaimed genre of drone/dark ambient/noise.
Craft in creating a mood which sinks into you and leaves a great deal of forward thinking perspective. At the same time, strangely enough, very soothing – the relevance of building up the climaxes.
Materia has a great cover, I rarely write about covers but a bridge between the heavy industry back in medieval times in Poland and communist reminescence of it in a strange socrealist style leaves a great edge to the whole production – a clean cut and highly professional.
These two guys deserve more attention – the formula is so deep and wide that it can be used in many different contexts – also the one which is beyond the experimental music’s ghetto.
Good work!