WIDT

Twórczość duetu charakteryzuje otwarta forma, oparta na improwizacji w duchu muzycznej awangardy lat 60-tych XX wieku. Odnosi się do eksperymentów poszerzających percepcję dźwiękową oraz wizyjną, z nieprzewidywalnością i oddziaływaniem rezonansu semantycznego, dokonywanych między innymi przez Johna Cage’a, czy Meredith Monk.

Bogumiła Piotrowska – absolwentka historii sztuki, teoretyczka, artystka wizualna, animatorka i graficzka. Interesuje się płynnością relacji estetyki i zakłócenia w obrazie (glitch art, feedback) oraz neurokogniwistycznym aspektem percepcji wizualnej. Eksperymentuje z elektronicznym przepływem sygnału w analogowym instrumentarium z lat 80-tych i 90-tych. Za pomocą starych urządzeń, modeluje i tworzy kompozycje subtelnych płynnych form, noszących znamiona pierwotnej, organicznej istoty materii. Od 2005 roku związana jest ze środowiskiem polskiego vjingu. Brała udział w inicjatywach takich jak: Warsaw Electronic Festival, Share Warsaw, BYOB, LPM. Członek pionierskiego kolektywu vjskiego Microkino. Współtworzy międzynarodowy projekt Out of Body Performance Kaliny Świątnickiej, we współpracy z Warsaw Gamelan Orchestra.

Antonina Nowacka – artystka wizualna, dźwiękowa, wokalistka. Studiowała sztuki wizualne w Polsce i Szkocji, obecnie studentka Akademii Sztuk Pięknych wydziału sztuki mediów. Interesuje sie wykorzystaniem głosu jako instrumentu oraz jego korelacją ze stanami ponadzmysłowymi, zjawiskami wewnętrznymi i zewnętrznymi, co łączy w swych poszukiwaniach dźwiękowych. Oscylują one wokół muzyki dawnej – pieśni religijnych, antycznych oraz opery. Eksperymentuje z elektroniką, dźwiękami aparatu mowy, mową bez słowa, nastrojami. Współgra z Warsaw Improvisers Orchestra (pod dyrygenturą Raya Dickaty) oraz w pomniejszych składach z poszczególnymi jej członkami, stale z Olgierdem Dokalskim, Natanem Kryszkiem, Piotrem Dąbrowskim. Współtworzy zespół kIRk (Olgierd Dokalski / Paweł Bartnik / Filip Kalinowski) oraz ANRS z Robertem Skrzyńskim (Micromelancolie).

Twórczość WIDT konstytuuje się w samej nazwie. Nazwa zespołu jest kondensacją jego efemeryczności I niejednoznaczności (WIDT jako zwid, widzenie). Specyfika fonetyczna nazwy wychodzi poza standardy w języku, tym samym podejmując próbę uniwersalnej komunikacji werbalnej, nie nawiązującej do żadnych istniejących struktur językowych.